25. Jubileuszowe Sympozjum Naukowe CZŁOWIEK MEDIA EDUKACJA - obszerna relacja serwisu Reedukacja.pl
Autor: Redakcja Reedukacja.pl

W dniach 25.-26. września 2015 r. (piątek−sobota) odbyło się w Wyższej Szkole Biznesu w Dąbrowie Górniczej 25. Jubileuszowe Ogólnopolskie Sympozjum Naukowe „CZŁOWIEK – MEDIA – EDUKACJA”, które jest kontynuacją wieloletniego Sympozjum organizowanego dotychczas w Krakowie. Jak co roku internetowy serwis pedagogiczny Reedukacja.pl objął patronatem medialnym to interesujące wydarzenie naukowe.

Honorowy Patronat:
Prezytent Dąbrowy Górniczej
Zbigniew Podrazy

Jej Magnificencja Rektor Wyższej Szkoły Biznesu w Dąbrowie Górniczej
Prof. nadzw. dr Zdzisława Dacko-Pikiewicz


Patronat Medialny:
Reedukacja.pl


Logo EduNews


Logo Edukacja i Dialog


Podstawowym celem corocznego Sympozjum jest wymiana naukowych poglądów oraz prezentacja praktycznych doświadczeń związanych z przemianami w procesie edukacji zachodzącymi pod wpływem rozwoju technologii informacyjno-komunikacyjnych, a także oddziaływania mediów cyfrowych na współczesnego, szczególnie młodego człowieka.

Pomysłodawcą i organizatorem corocznych spotkań autorytetów naukowych w dziedzinie edukacji i mediów jest niezwykła osobowość polskiej nauki prof. dr hab. inż. Janusz Morbitzer z Katedry Pedagogiki Wyższej Szkoły Biznesu w Dąbrowie Górniczej, który od lat dostrzega konieczność zachowania równowagi pomiędzy nowymi technologiami edukacyjnymi, a humanistycznym wymiarem rozwoju każdego człowieka.

Zgodnie z coroczną tradycją wydana została monografia "CZŁOWIEK - MEDIA - EDUKACJA", która w tym roku przygotowana została pod redakcją naukową profesora Janusza Morbitzera, dr Danuty Morańskiej oraz dr Emilii Musiał. Obszerna publikacja zawiera zbiór referatów, które w skróconych wersjach prezentowane były podczas obrad plenarnych. W przedmowie tej publikacji prof. Janusz Morbitzer zwraca uwagę m.in. na fakt, iż "[...] Współczesny człowiek, mieszkaniec grupy krajów cywilizacyjnie rozwiniętych staje się coraz bardziej homo mediens - człowiekiem medialnym. Nazwa ta nie oznacza już tylko silnej immersji w wirtualnym świecie, który - przez młode pokolenie - traktowany jest jako naturalne przedłużenie świata realnego, ale musi być odnoszona do głębokich zmian kulturowych, społecznych i cywilizacyjnych, a nawet - jak pisze w swojej najnowszej pracy włoski psychiatra Tonino Cantelmi - nowego gatunku człowieka: homo techno-digitalicus.[...] Dodatkowo podkreśla, że "[...] Nowe technologie implikują konieczność postrzegania edukacji znacznie szerzej niż dotąd, gdyż dzięki mobilnym narzędziom mamy obecnie możliwość uczenia się wszędzie i o każdym czasie, a przestrzeń edukacyjna stopniowo staje się harmonijnym połączeniem trzech elementów: przestrzeni tradycyjnej (tradycyjne mury szkoły wraz z infrastrukturą), przestrzeni społecznej (centra nauki, kultury, parki krajobrazowe) oraz przestrzeni wirtualnej. Wspólną troską wszystkich edukatorów powinno być poszukiwanie dróg racjonalnej integracji wymienionych tu komponentów. [...]"

Redakcja internetowego serwisu pedagogicznego Reedukacja.pl przygotowała obszerną relację z przebiegu 25. Jubileuszowego Ogólnopolskiego Sympozjum Naukowego „CZŁOWIEK – MEDIA – EDUKACJA”. Zapraszamy do zapoznania się z jej treścią oraz do obejrzenia GALERII ZDJĘĆ.


PIĄTEK (25.09.2015)

Uroczystego otwarcia Jubileuszowego Sympozjum dokonała prof. nadzw. dr Zdzisława Dacko-Pikiewicz - rektora Wyższej Szkoły Biznesu w Dąbrowie Górniczej. Następnie głos zabrał prof. dr hab. inż. Janusz Morbitzer, który witając przybyłych gości podkreślił, że obecnie dotykamy konsekwencji wykorzystania technologii, w tym przede wszystkim konsekwencji pedagogicznych. Zdaniem profesora plonem ostatnich 25 lat jest opiniotwórcze sympozjum, które pozwala na wymianę myśli i doświadczeń zaprzyjaźnionych ze sobą ludzi nauki. - Przy obecnej technologii moglibyśmy siedzieć w różnych miejscach na świecie i prowadzić dyskusje. Jednak chcemy usiąść przy wspólnym stole i wzajemnie rozmawiać - podkreślił. Podziękował za obecność wszystkich zgromadzonych przywołując jednocześnie słowa św. Jana Bosko „Uczmy się od siebie na wzajem, abyśmy mogli pracować owocnie". Zdaniem prof. Janusza Morbitzera praca wzajemnych inspiracji pozwala poszukiwać dróg ku lepszej edukacji. Na koniec wystąpienia życzył, aby każdy pedagog stawał się mądrym edukatorem, poszukującym odpowiedzi na pytanie jak ucznia ze świata mediów wyposażyć w umiejętności poszukiwania i odkrywania wiedzy.

Głos zabrał także Pan Janusz Krupa (Ministerstwo Edukacji Narodowej), który odczytał list od minister edukacji narodowej Joanny Kluzik-Rostkowskiej, która m.in. podziękowała za wkład sympozjum w rozwój polskiej edukacji. Odczytane zostały również listy od Pana Aleksandra Palczewskiego – kuratora małopolskiego oraz Pierwszej Damy Rzeczypospolitej Polskiej Agaty Kornhauser-Dudy. Ponadto odczytany został list przez Pana Jana Madeja oraz Pan Marcin Polak (edunews.pl) wręczył od SuperBelfrów wyróżnienie dla prof. Janusza Morbitzera w postaci dużej dłoni z uniesionym do góry kciukiem ("like" z serwisu facebook).
 
Obrady plenarne zainaugurował referat prof. zw. dr hab. Zbyszko Melosika z Uniwersytetu im. A. Mickiewicza w Poznaniu pt. Mass media i rekonstrukcje tożsamości w globalnym świecie. Profesor przytoczył przykład Japonii, w której mężczyźni zakochani są w wirtualnych kobietach z gier komputerowych i rezerwują w realnym świecie pokoje hotelowe, aby spędzić z wirtualnymi kobietami weekend. Jego zdaniem internet stwarza realną ułudę, w której kreowane są setki pustych relacji takich jak na przykład na facebook-u, w którym narcyz przegląda się w innych narcyzach. Profesor podkreślił niezwykłą rolę tradycyjnej biblioteki, która jest odświeżeniem dla kultury internetu (klikania) i telewizji (przeskakiwania z kanału na kanał). Jednocześnie upomniał się o książkę, która pozwala na pedagogiczną refleksję i kontemplację stanowiąc tym samym proces rekonstrukcji własnej tożsamości. Profesor porównał świat obecnych nastolatków i tych sprzed 40 lat, którzy potrafili wcześniej wydobyć znacznie więcej mając znacznie mniej możliwości. Jego zdainem wszystko to było możliwe dzięki niedocenianemu dzisiaj potancjałowi samotności i braku dodatkowych silnych bodźców. Na zakończenie wystąpienia wskazał na podwójną funcję mediów w kształtowaniu osobowości młodego człowieka, tj. narcystyczną oraz otwartą na świat i drugiego człowieka.
Kolejne wystąpienie należało do prof. zw. dr hab. inż. Ryszarda Tadeusiewicza z Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie nt. Wykorzystania techniki automatycznego rozumienia jako elementu systemu kontroli wiedzy w systemach e-kształcenia. Profesor porównał wiedzę do budowy domu. - Wiedza składa się z wiadomości, tak jak dom składa się z cegieł. Jednak sterta cegieł nie jest domem i kolekcja wiadomości ine jest wiedzą - mówił. Podkreślił przy tym niezwykle ważną rolę obecnego nauczyciela w zakresie systematyzacji i interpretacji wiedzy, który odpowiedzialny jest za budowanie mądrości ucznia. Po zakończeniu wystąpienia profesor Morbitzer zaznaczył, że wiedza jest nieprzekazywalna i każdy człowiek musi stać się architektem własnej wiedzy.
Następnie prof. zw. dr hab. Tomasz Goban-Klas z Wyższej Szkoły Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie zaprezentował referat Praca i wyzysk w mediach społecznościowych, czyli Tom Sawyer w globalnej wiosce. Przywołał cytat pochodzący z eposu narodowego "Enejda" rzymskiego poety Wirgiliusza: Obawiam się Greków, nawet gdy niosą dary.
Wyraził tym samym obawy przed mediami, których dary (darmowe narzędzia) takie jak Facebook, Google monetaryzują się dzięki subsumpcji, czyli wyzyskowi pracy przez media. Zdaniem profesora możemy mówić o globalnej wiosce radosnych prosumentów - użytkowników komercyjnych mediów społecznościowych, w której za fasadą darmowości i obywatelskości kryją sie cyfrowe ochotnicze hufce pracy, ktore są szczególną odmianą doraźnego pracownika cefrowego (ang. digital worker), aktywnego kilka godzin dziennie w światowej pajęczynie korporacyjnej sieci Facebooka, Flickra, czy Google'a.
Efekt cieplarniany w edukacji to temat wystąpienia, które zgromadzonym na sali uczestnikom Sympozjum przedstawil prof. nadzw. dr hab. inż. Janusz Morbitzer z Wyższej Szkoły Biznesu w Dąbrowie Górniczej. Prelegent przytoczył klasyfikację mediów na zimne i gorące wg M. McLuhana. Media zimne wysyłają niepełny komunikat, wymagając jednocześnie intelektualnego zaangażowania i uzupełnienia komunikatu przez odbiorcę, silnie oddziaływując przez to na wyobraźnię (np. słowo mówione lub drukowane). Media gorące z kolei wysyłają pełny komunikat, są łatwe w odbiorze i przy tym bardzo silnie angażują zmysły (przekaz multimedialny). Zdaniem profesora media się podgrzewają co prowadzi do edukacyjnego efektu cieplarnianego. Dominacja mediów gorących, wpływająca destrukcyjnie na wyobraźnię, a przez to na rozwój intelektualny i wychowanie odbiorców, w połączeniu z przegrzaną kulturą tworzy realne zagrożenie. Wszystko to powoduje, że następuje przejście od człowieka racjonalnego do człowieka emocjonalnego (HOMO AFFECTUS). Uwaga jest obecnie towarem. Profesor podkreślił, że obecnie żyjemy w świecie ciągłych zmian, w świecie dominacji percepcji nad wyobraźnią, czyli myślenia o tym, czego nie ma, a może się zdarzyć bądź zaistnieć co zbieżne jest z kolei z pojęciem odpowiedzialności. Destrukcja wyobraźni jest zatem nieszczeniem poczucia odpowiedzialności, która jest tak istotna w codziennym życiu. Profesor przytoczył przykład SELFIE, które oddziaływuje przede wszystkim na emocje a tym samym podgrzewa medialne środowisko, które koniecznie należy schłodzić. Pozwoliłoby to poprawić relacje międzyludzkie i przejść z ikonosfery do logosfery. Dodatkowo prelegent wskazał na koniczność zmiany form aktywności – więcej ruchu mniej klikania. Tym samym konieczne jest świadome odchudzenie młodego człowieka z dostępu do internetu. Nadmierne zanurzenie w świecie mediów ma bowiem swoją cenę - obecność. Na zakończnie wystąpienia profesor Morbitzer przytoczył cytat wietnamskiego mnicha Thich Nhat Hanh, który powiedział: "Najcenniejsze, co można zaoferować drugiemu człowiekowi, to obecność." - I za tę obecność Państwu bardzo dziękuję - zakończył swoje wystąpienie profesor Morbitzer.
Ostatnie przed przerwą wystąpienie należało do prof. zw. dr hab. Stanisława Juszczyka z Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach pt. Analiza wybranych zjawisk i procesów w cyberprzestrzeni. Prelegent podkreślił, że media cyfrowe stały się codziennością dla młodzieży. Dla młodego pokolenia to nie są nowe media – to naturalna część ich życia. Dodatkowo poruszył temat autoedukacji oraz współdzielenia zasobów dydaktycznych i naukowych w obszarze powstających tzw. „sieci społecznych”.
Etnografia wirtualna to poznawanie i opisywanie ludzi oraz zjawisk na podstawie dających się zaobserwować w internecie zachowań i ich wyników.  Przedstawił przedmiot badań Internet jako narzędzie badawcze oraz kompetencje badacza internetu, z którego wynika, że młodzież w sieci to obserwatorzy innych aktywnych osób, jednak ich funkcjonowanie w świecie cyfrowym przerasta funkcjonowanie w świecie rzeczywistym.

Po przerwie w audytorium MAXIMUM odbyło się uroczyste posiedzenie Senatu Wyższej Szkoły Biznesu w Dąbrowie Górniczej oraz wręczenie nagród „EDUKATOR ROKU 2015”, które przyznane zostały dla prof. zw. dr. hab. Bogusława Śliwerskiego oraz prof. zw. dr. hab. Zbyszko Melosika. Podczas uroczystości przedstawione zostały sylwetki Laureatów oraz wygłoszone laudacje przez prof. zw. dr. hab. Andrzeja Radziewicza-Winnickiego oraz prof. dr hab. Beatę Przyborowską, po których nastąpiło uroczyste wręczenie statuetek „Edukator Roku 2015”. Wydarzenie uświetnił wykład prof. zw. dr. hab. Bogusława Śliwerskiego pt. Edukacja autorska w XXI wieku, podczas którego profesor podkreślał,  że cały czas w w strukturach państwowych funkcjonuje hierarchiczny system zarządzania oświatą przez co nauczyciele uzależnieni są od polityki, która niszczy ich podmiotowe sumienie i osobisty stosunek do własnej pracy, która sprowadzana jest do "przerabiania programu", kontroli wykonania zadań czy zapewnienia karności dzieci. Prelegent zwracał uwagę, że masowa edukacja sprzyja ekspansji polityków i administracji oświatowej, prowadząc do zaniku u nauczycieli podmiotowości i zmniejszenia poczucia odpowiedzialności za wyniki własnej pracy. Zdaniem profesora w polskiej oświacie potrzebna jest autonomia.
Podczas wykładu przedstawione zostały wyniki badań pasywności nauczycieli, które przeprowadzone zostały w 2012 roku. Wynika z nich, że ponad połowa (55,6%) nauczycieli uważa,  że nie może realizować tego czego chce, ale to co musi. Zdaniem profesora potrzebujemy otwartego społeczeństwa, które potrzebuje z kolei otwartej pedagogiki, otwartej polityki oświatowej, otwartych nauczycieli, uczniów i rodziców. Aby takie cele mogły być osiągane potrzebna jest zdaniem prelegenta edukacja autorska, rozumiana jako zróżnicowana pedagogika stanowiąca konieczny i wartościowy na mapie polskiej oświaty model kształcenia oraz wychowania dzieci i młodzieży. - Autorska, to znaczy inna, będąca wynikiem konfrontacji tego co jest nam znane, z tym, co jest nieznane, czyli obce, ale nie wrogie - mówił prof. Śliwerski. - Warto przy tym zastanowić się dlaczego i dla kogo poszukujemy innych dróg kształcenia i wychowania i co nas skłania do tego, by odejść od typowych, najczęściej publicznych rozwiązań i tworzyć coś własnego, a zarazem społecznego - dodał. Na zakończenie wystąpienia prelegent przypomniał ustawowe cele edukacji do których należy zapewnienie każdemu uczniowi warunków niezbędnych do jego rozwoju, przygotowanie go do wypełniania obowiązków rodzinnych i obywatelskich  oparciu o zasady solidarności, demokracji, tolerancji, sprawiedliwości i wolności. Uroczystość zakończył artystyczny koncert smyczkowy.

Po przerwie uczestnicy Sympozjum mieli możliwość uczestniczenia w obradach plenarnych lub skorzystania z pierwszej części sesji, która przeznaczona była dla dyrektorów szkół i nauczycieli.

Obrady plenarne Sympozjum wznowiła prof. nadzw. dr hab. Agnieszka Gromkowska-Melosik z Uniwersytetu im. A. Mickiewicza w Poznaniu, która przedstawiła wykład Medialne reprezentacje Eton College – między arystokracją a Gangnam style, dokonując analizy elitarnej brytyjskiej szkoły ETON COLLEGE. Następnie głos zabrał prof. zw. dr hab. Janusz Gajda z Wyższej Szkoły Pedagogicznej ZNP w Warszawie prezentując wykład pt. Populizm i manipulacja w sferze publicznej i mediach istotnym zagrożeniem nie tylko dla demokracji.
O wykorzystaniu mediów społecznościowych do przeciwdziałania zagrożeniom traktował kolejny wykład pt. Media społecznościowe i crowdsourcing w prewencji współczesnych zagrożeń, który zaprezentował prof. nadzw. dr hab. Marek Walancik z Wyższej Szkoły Biznesu w Dąbrowie Górniczej. - Patologie społeczne mutują się i nie nadążamy z diagnozowaniem i działaniami prewencyjnymi. Dlatego powinniśmy poszukiwać możliwości skutecznego włączenia mediów do przeciwdziałania zagrożeniom - przekonywał profesor.
Następnie wystąpił prof. zw. dr hab. Kazimierz Wenta z Politechniki Koszalińskiej z referatem Media w edukacji dla ochrony zdrowia i życia, po którym Marek Konieczniak z firmy VULCAN mówił o Budzących się szkołach jutra, przekonując, że wszelkie reformy zaczynają się w głowie. Podsumowując kolejne wystąpienie profesor Janusz Morbitzer przywołał słowa medioznawcy Neila Postmana: „Każda technologia jest zarazem ciężarem i błogosławieństwem; nie albo – albo, lecz tym i tym jednocześnie”.
Tuż przed przerwą obiadową głos zabrała Elżbieta Bowdur reprezentująca Stowarzyszenie Komputer i Sprawy KiSS w Katowicach, która podczas wystąpienia pt. Best Practice Award dla Stowarzyszenia KiSS zaprezentowała działalność i osiągnięcia Stowarzyszenia KISS (www.kiss.pl). Dodatkowo prelegentka podkreśliła, że w Polsce brakuje autorytetu nauczyciela. Jednocześnie przekonywała o konieczności wprowadzenia dokumentu zawierającego standard umiejętności nauczyciela w zakresie TIK (Technologia Informacyjno-Komunikacyjna), który pozwoliłby określić strukturę w którą stronę zmierzamy i czego powinniśmy oczekiwać od nauczycieli. Co ciekawe Stowarzyszenie realizuje projekt Kompetentny e-Nauczyciel, dzięki któremu organizowane są  bezpłatne szkolenia ukierunkowane na podnoszenie kompetencji nauczycieli w zakresie efektywnego wykorzystania technologii informacyjno-komunikacyjnych (TIK) w procesie edukacyjnym zakończonych certyfikatem e-Nauczyciel wydawanym przez Polskie Towarzystwo Informatyczne oraz ECDL Polska.

Po przerwie obiadowej uczestnicy Sympozjum mieli możliwość wzięcia udziału w dalszej części obrad plenarnych lub skorzystania z drugiej sesji przeznaczonej dla dyrektorów szkół i nauczycieli. Podczas tej sesji Marcin Polak (EDUNEWS) przedstawił prezentację Model SAMR, czyli o (sensownym) wykorzyatniu technologii w nauczaniu. Omówił model opracowany przez dr Rubena Puentedurę, który zdefiniował cztery poziomy integracji technologii w procesie nauczania. SAMR to skrót od pierwszych liter czterech wyrazów w języku angielskim:
  • Substitution (zastąpienie)
  • Augmentation (rozszerzenie)
  • Modification (modyfikacja)
  • Redefinition (redefinicja)
S – Substitution (zastąpienie)
Na tym poziomie technologia niewiele zmienia, tzn. jest wykorzystywana do wykonywania tych samych zadań, które były wykonywane zanim się pojawiła. Przykładem może być wykorzystywanie tablicy interaktywnej głównie do pisania – w taki sam sposób, w jaki używana była tablica i kreda. Brak w tym przypadku zmiany funkcjonalnej i wartości dodanej z używania TIK.

A – Augmentation (rozszerzenie)
Na tym poziomie technologia komputerowa wykorzystana jest jako skuteczne narzędzie rozwiązywania podstawowych problemów i pozwala uzyskać dodatkowe korzyści. Przykładem możem być oszczędność papieru i czasu przy rozwiązywaniu zadań on-line (np. rozwiązywanie testów przygotowanych w Formularzach Google (Google Forms)). Wyniki takich testów są dostępne od ręki. Pozwala to przesuwać akcent w procesie nauczania na ucznia. Dzięki szybszej informacji zwrotnej uczniowie mogą bardziej angażować się w proces uczenia.

M – Modification (modyfikacja)
Na tym poziomie odchodzimy od tradycyjnego modelu nauczania i technologia zaczyna odgrywać znaczącą rolę. Staje się niezbędna do wykonania zadań stawianych uczniom i umożliwia wykorzystanie jej do stworzenia czegoś od siebie (np. przygotowanie wypowiedzi na zadany temat, nagranie i zmontowanie). Dzięki temu uczeń jest zaangażowany i bardziej skłonny zadawać pytania i uczestniczyć w lekcji – jest bardziej zmotywowany, aby wykonać zadanie.

R – Redefinition (redefinicja)
Na tym etapie technologia komputerowa pozwala realizować złożone działania uczniów, które składają się z zadań, których nie można wcześniej przewidzieć. Dzięki temu następuje zmiana całego procesu uczenia się. Jako przykład prowadzący przytoczył naukę języka angielskiego w szkole w Pielgrzymowicach. Klasa otrzymała zadanie nagranie filmu po angielsku „Alicja w krainie czarów”. Za przygotowanie scenariusza, kostiumów, tłumaczenia, montaż filmu odpowiedzialni byli uczniowie. Rola nauczyciela ograniczona została do pomocnika, moderatora. Na tym poziomie to uczniowie są w centrum zadania, a nie nauczyciel, a tym bardziej nie technologie. Uczniowie zdobywają wiedzę i rozwijają umiejętności podczas przygotowywania filmu. Niezbędna jest współpraca, a technologia daje dodatkowo możliwość skutecznej komunikacji pomiędzy członkami zespołu.
Na zakończenie Marcin Polak podkreślił, że kluczowym jest, aby zawsze poszukiwać odpowiedzi na pytanie po co chcemy wykorzystać technologię, czemu w efekcie końcowym ma ona służyć.

Następnie głos zabrał Jacek Ścibor (Superbelfrzy RP), który w swoim wystąpieniu nt. Optymalne wykorzystanie technologii edukacyjnych w szkole wskazał minimalne wymagania, które powinny zostać spełnione, aby możliwe było skuteczne wykorzystanie technologii edukacyjnych. Zdaniem prowadzącego w szkole przede wszystkim potrzebne są:
  • świadomy zmiany edyrektor;
  • wielopłaszczyznowy plan informatyzacji szkoły (pokazuje cel);
  • szerokopasmowy internet;
  • administrator sieci (serwisant);
  • własna domena;
Dodatkowo wskazał również minimalne wymagania dla klasy, w tym m.in.:
  • enauczyciel (osoba, która uważa, że technologię da się wpleść w proces edukacji);
  • przezroczysty internet;
  • stacjonarny, zaktualizowany komputer;
  • projektor zamontowany na stałe;
  • ekran projekcyjny;
  • głośniki stereofoniczne;
Następnie nauczycielka języka niemieckiego mgr Marta Florkiewicz-Borkowska z Publicznego Gimnazjum nr 3 w Pielgrzymowicach wystąpiła z prezentacją pt. Edukacyjne aplikacje z emocjami w tle. Podkreśliła, że emocje w procesie edukacji są bardzo istotne i motywują uczniów do działania i nauki. Zachęcała do wykorzystania nowych technologii do wykorzystywania ich podczas lekcji, np. wykorzystywania quizu do uczenia. Dzięki emocjom możliwe jest lepsze zapamiętywanie. Prelegentka pytała zgromadzone osoby z jakimi emocjami kojarzą testy szkolne? Do uzyskania odpowiedzi na to pytanie (goo.gl/cmaVKE) wykorzystała platformę AnswerGarden.ch
Pani Marta zachęcała również do wykorzystywania innych narzędzi takich jak na przykład Quizizz. Rozwiązania tego typu umożliwiają włączenie quizu do procesu nauczania. Pytania i odpowiedzi odczytywane mogą być na urzadzeniach mobilnych uczniów. Aplikacja umożliwia uzyskiwanie szybkiej informacji zwrotnej, procestowe zestawienia, które mogą zostać wyeksportowane do excel-a. Poleciła również zapoznacznie się z platformami Socrative, Quizlet, KhanAcademy i wykorzystywanie ich w procesie edukacji.
Zobacz także blog:
deutschfun-pielgrzymowice.blogspot.com

Sieć współpracy nauczycieli uczących z wykorzystaniem mobilnych technologii to temat kolejnej prezentacji przedstawionej przez mgr. inż. Lechosława Hojnackiego reprezentującego Regionalny Ośrodek Doskonalenia Nauczycieli WOM w Bielsko-Białej. Zdaniem prelegenta nauczyciele nie mają okazji i motywacji, żeby wzajemnie ze sobą współpracować. Z drugiej jednak strony ich zadaniem jest nauczanie jak uczniowie mają współpracować ze sobą. Omówił błędy, które popełnione zostały przy tworzeniu europejskiego projektu systemowego, w tym m.in. niezrozumienie idei sieci, zróżnicowane kompetencje koordynatorów. Przedstawił także projekt sieci mobilnych nauczycieli MoNa. Podkreślił, że jeżeli nie możemy mieć eksperta za pieniądze, to powinniśmy dzielić się własnymi doświadczeniami. Na platoformie brak jest kryterium selekcyjnego, dzięki temu budowany jest różnorodny poziom kompetencji. Ponadto nie występuje konkurencyjność uczestników, a tym samym nie istnieją wśród nich obawy w zakresie udostępniania swojego warsztatu. Zaznaczył, że potrzebny jest czas na dojrzewanie i jednocześnie wspieranie chęci dzielenia się z innymi swoją wiedzą i doświadczeniami. Eksperci zewnętrzni udzielają tylko wsparcia ad hoc. Dzięki temu nauczyciele tworzą własne środowiska wsparcia i zgłaszają zapotrzebowanie na nowe tematy. Podkreślił, że każda podróż zaczyna się od pierwszego kroku... ale trzeba znać kierunek marszu!

Barbara Halska reprezentująca Zespół Szkół nr 6 im. Króla Jana III Sobieskiego w Jastrzębiu Zdroju wystąpiła za prezentacją pt. Wykorzystanie TIK we współczesnych szkołach – rezultaty pierwszego etapu badań własnych, podczas której przekonywała, że Facebook klasowy może być doskonałym medium do komunikacji między nauczycielem a uczniami i rodzicami. Jej zdaniem brak sieci w szkole uniemożliwia przeprowadzanie kreatywnych lekcji. Na zakończenie swojego wystąpienia prelegentka poleciła udział w konferencji EDUZMIENIACZE, która zaplanowana została na 27. marca 2016 r. (więcej szczegółów: http://eduzmieniacze.pl/)

Następnie głos zabrał Witold Kołodziejczyk (Edukacja i Dialog), który podczas wystąpienia pt. W trosce o holistyczny wymiar ucznia zauważył, że dzisiejsza szkoła nie zajmuje się człowiekiem, ale samą sobą, poszukując lepszych sposobów na zdobywanie coraz wyższych miejsc w rankingach. Szkoła nie dba o równomierny rozwój wszystkich sfer funkcjonowania ucznia, tj. intelektualnego, emocjonalnego, fizycznego i duchowego. Zdaniem prelegenta jeżeli zależy nam, aby uczniowie odnosili prawdziwe sukcesy oraz byli przy tym szczęśliwi, realizując swoje życiowe pasje, to oprócz przygotywania uczniów do egzaminów i testów powinniśmy troszczyć się również, a raczej przede wszystkim o rozwój w powyższych sferach ludzkiej egzystencji. W szkołach dominuje aspekt intelektualny. Dbałość o emocjonalny rozwój ucznia praktycznie nie istnieje w polskich szkołach. Brakuje nazywanie emocji i uczenia radzenia sobie z nimi. Co ciekawe niedoceniana jest zupełnie sfera rozwoju duchowego. Młodym ludziom bardzo często brakuje przez to umiejętności zamysłu nad samym sobą, autorefleksji, potrzeby wejścia w głąb samego siebie. - Jeżeli któryś z obszarów naszego funkcjonowania zostanie zaniedbany, znacznie trudniej będzie nam realizować nasze marzenia - tłumaczył Witold Kołodziejczyk. Podkreślił przy tym, że w pierwszej kolejności powinniśmy budować i rozwijać cechy charakteru u siebie, a dopiero potem rozwijać je u uczniów. Do podstawowych cech zaliczył m.in.:
  • Proaktywność (przyjmowanie pełnej odpowiedzialności za swoje życie);
  • Poczucie własnej wartości (pochodzi z wnętrza – dobrych słów, braku porównywania i osądów);
  • Spójność wewnętrzna (warunek nie tylko prawości i uczciwości, ale również dyscypliny - dotrzymywanie słowa, obietnic jest bardzo ważne, ponieważ uczy rzetelności i wobec siebie i innych);
  • Poczucie obfitości (nie kieruje się modą, poczuciem braku, otwartość na współpracę i innych ludzi);
  • Pozytywne myślenie (proces i wiara, że podejmowane działania przyniosą oczekiwane rezultaty, przedsiębiorczość i inicjatywność).
Praca nad cechami swojego charakteru to nieustający proces, który wymaga lat pracy. Prelegent podkreślił, że każda podróż zaczyna się od pierwszego kroku, który w szkole zaczyna się od poczucia misji i jej jasnego zdefiniowania. Jako przykład przytoczył prywatną szkołę w Poznaniu, której mizja brzmi „pielęgnujemy marzenia” i została wypracowana wspólnie pomiędzy nauczycielami i rodzicami. Dobrze zdefiniowana misja pozwala dodać siły. Witold Kołodziejczyk podkreślił, że powinniśmy cały czas pielęgnować w sobie ciągłą potrzebę rozwijania siebie. Nauczyciele powinni edukować do mądrości i wychowywać do szczęścia, budować to co pozwoli uczniom trwać. Prelegent omówił także sposoby pracy w innowacyjnych modelach takich jak WebQuest, Challenge Based Learning, czy dociekania filozoficzne.

Sesję przeznaczoną dla dyrektorów szkół i nauczycieli zakończyły warsztaty pt. Tablety w edukacji, które wspólnie poprowadzili dr Danuta Morańska oraz mgr Witold Kołodziejczyk. Podczas zajęć prowadzący zaprezentowali możliwości ciekawego wykorzystania tabletów podczas zajęć lekcyjnych. Uczestnicy warsztatów otrzymali ciekawe zadanie... w dwuosobowych zespołach tworzyli na tabletach krótkie filmy o sympozjum. Zajęciom towarzyszyło dużo pozytywnych emocji, humoru i zaangażowania.

Intensywny dzień zakończyła dyskusja pt. Jak pobudzać, rozwijać i wykorzystywać potencjał uczniów?, którą rozpoczął prof. Janusz Morbitzer stawiając pytanie, czy podstawa programowa to wytyczne, czy kajdany? Pojawiło się również pytanie jak Ministerstwo Edukacji Narodowej patrzy na oddolne inicjatywy?
Joanna Berdzik - podsekretarz stanu MEN - przekonywała, że Ministerstwo Edukacji Narodowej jest odpowiedzialne za każdego ucznia w zakresie zapewnienia jak najwyższego pakietu edukacyjnego. - Szkoła powinna mieć dużo autonomii, ale pytanie, czy mamy pewność, że zostanie ona poprawnie wykorzystana - pytała Joanna Berdzik.
Profesor Morbitzer zaznaczył, że zmienił się model społeczeństwa z hierarchicznego na sieciowe, jednak szkoła cały czas funkcjonuje w modelu hierarchicznym.
Joanna Berdzik przekonywała, że potocznie uważa się, że szkoła odpowiada za wszystkie problemy. - Wytwarzana jest duża presja i duży zalew komunikatów co szkoła powinna robić. Stawiamy dużo wyzwań przed szkołą ale nie pomagamy jej im sprostać. Nie ufamy do końca nauczycielom - mówiła Berdzik.
W dyskusji głos zabrał prof. Maciej Sysło, którego zdaniem potrzeba uwalniania uczniów, stanowi puste hasła. Przekonywał, że uczniowie nie są do tego gotowi i konieczne jest przygotowanie młodych ludzi do wolności. - Pani Minister mówi „Szkole dano autonomię”, ale jest podstawa programowa - mówił prof. Sysło. Przytoczył przy tym słowa Robinsona, że każdy uczeń powinien mieć swoją osobną podstawę programową – Robinson.
Do dyskusji włączył się profesor Gajda, który dodał, że Jego osobę  niepokoi dystansowanie się nauczycieli szkół wyższych od pozostałych. Pedagogiczna praktyka powinna weryfikować teorię. Zdaniem Profesora jest klimat do łączenia oddolnych inicjatyw i jednocześnie podziękował za próbę łączenia innowacyjnych nauczycieli z profesorami.
Profesor Maciej Tanaś dodał, że w całym procesie edukacji chodzi o wychowanie człowieka, a nie o samo przekazanie wiedzy. Zdaniem profesora ministerstwo edukacji nie jest w stanie zrobić wszystkiego i może warto byłoby powołać szkoły eksperymentalne. Przydałaby się specjalizacja na jeszcze jednym poziomie - przekonywał.

Dobrej dyskusji nie można skończyć trzeba ją po prostu przerwać. Tymi słowami profesor Janusz Morbitzer zakończył pierwszy dzień Jubileuszowego Sympozjum, który krótko podsumował i zaprosił uczestników na Wieczór przy świecach, ktory odbył się w hotelu „Cumulus”, w Będzinie.

|<< 1  2  >  >|